Coraz mniej czasu na pisanie bloga- po prostu "kumulacja" sezonu dopadła i mnie...
Aby oderwać się troszkę od zleceń ślubnych w oczekiwaniu na właściwą sesję ciążową (czekamy aż Nasz fotograf znajdzie trochę czasu) sam popełniłem kilka fotek mojej Kochanej Żonie - zapraszam do oglądania:
Lindsey & Bruce i dzień śniegiem usłany
-
Ilość wrażeń podczas tego ślubu może równać się jedynie z ilością śniegu,
która zaatakowała nas poprzedzającej nocy. Z wypiekami na twarzy, zapraszam
na kr...